Syn prawie 4lata

Zdecydowaliśmy się na Detox ponieważ syn miał zachowania które nas niepokoiły,,, był nerwowy, ściskał mocno młodsza siostrę i nas (aż się trzasł) był zamknięty na nowe osoby, nie chętnie podejmował rozmowy, nie chciał opuścić mnie na krok, ciężko było zostawić go z tatą lub innymi osobami, moczenie nocne co noc raz to norma, dwa razy bardzo często mimo że przed snem szliśmy do toalety.

Najbardziej przeszkadzał nam fakt że miał wielki problem z mowa mówił nie wyraźnie, a my jako rodzice często nie rozumieliśmy co mówi do nas nasz syn,,, a kiedy był w otoczeniu dzieci mówił żebym mówiła za niego bo dzieci nie rozumieją co mówi… To najważniejsze 8tyg które było w ostatnim czasie!
Nie obyło się bez gorszych dni podczas detoxu, mieliśmy dwie przerwy – każda z nich po 7dni, (syn był placzliwy, bojazliwy, marudny, w pierwszym tygodniu trochę kaszlu) po pierwszej przerwie SZOK

-Kryspin pierwszy raz połączył do 10po angielsku w przedszkolu, co później kontynuował w domu,
-zaczął chętnie chodzić do przedszkola i pytać dlaczego tak szybko przyszłam
-kiedy sprzątałam łazienkę chwycił mop I zaczął myć podłogę, mówiąc mamo ja Ci pomogę 🙂
Zaczęły się pytania : „Dlaczego jesteś kobietą mamo?
-jak się idzie do P. Boga?

Wcześniej nie zadawał takich pytań nie drazyl tematu, a teraz zmiana nie do porównania! Zadaje pytania złożone, jest dociekliwy, chętny do rozmowy.
Bardzo otworzył się na ludzi sam zaczepia i wola „hello” dodatkowo da sobie wytłumaczyć wiele rzeczy np dlaczego czegoś nie wolno, lub że nie może na śniadanie słodyczy co wcześnie kończyło się płaczem.

Najważniejsze co potwierdziło mi że detox był niesamowity był fakt podróży do pl samolotem i pomoc nad młodsza siostra w trakcie podróżny, na lotnisku czy samolocie tłumaczył siostrze że nie ma czego się bać, że będzie ją trzymał za rękę, że za chwilę będzie u dziadkow na wakacje! Słowa moich rodziców oraz teściowej „Ależ on się zmienił! Można z nim porozmawiać jak z dorosłym, da sobie powiedzieć coś, nie krzyczy gdy ma inne zdanie! (widzieliśmy się po prawie 3msc)

W trakcie detoxu zaczął mniej się moczyć przynajmniej o 70%mniej, co dało mu więcej pewności siebie, nie boi się podejść do dzieci i zacząć bawić na placu zabaw co przed tym czasem (detoxu) było nie do pomyślenia, bawił się sam lub z siostrą. Jestem bardzo wdzięczna homeopatii i Pani Anecie Leśniewskiej za prowadzenie nas w tym czasie, za cierpliwość i bycie z nami w tak ważnym czasie. Niesamowite jak ogromne są zmiany w zachowaniu naszego syna!
Anna Datta